25 kwietnia 2006

Na szybkiego

Coś się z blogspotem pogięło w dziwny sposób i jakoś średnio ostatnio chodzi notki się dublują albo znikają.

Mniejsza z tym.

Ostatnio się dowiedziałem, ze mam na koncie grubo ponad 20 nagranych płyt. Jest to oczywiście spora przesadą, ale niech będzie.

Obecnie zająłem się mozolną selekcją rzeczy na soundwriting dwa tak więc ostatnio siedzę tylko w breakach, a ze chciałbym skończyć tę płytę jeszcze w tym roku to sobie tak wesoło działam dośc mocno intensywnie. W każdym bądź razie nie robie niczego na siłę bo zauważyłęm w przypadku jak mam chęci wychodzi wszystko i szybciej i ogólnie o wiele wiele lepiej czego dowodem jest smigająca po necie lekcja 10-ta.

To w sumie z grubsza tyle. Byście mieli pewność, że wszystko idzie w dobrym kierunku ku episode 2 of soundwriting.

Big up.

Brak komentarzy: