Ponad dwumiesięczna nieobecność w internecie chyba nikogo az tak strasznie nie zabolała. Ale wracam. I wracam z hukiem. Po pierwsze następuje start nowej bardzo profesjonalnie i ciekawie wykonanej strony internetowej (holdcut-homepage) Oprócz tego warto opowiedzieć o kilku koncertach:
Wrocław
Mały klub (wagon) pozytywne fajne koncerty, jednak opóźnienie środek tygodnia, mała promocja zaowocowała dość słabą frekwencją. Tam spontaniczny pomysł na zagranie wspólnie ze znajomym z Magazynu hip-hop Dj. Madage'em i ogólnie delikatnie mówiąc dobra zabawa.
Sopot
W sopocie (co mam nadzieje nabierze charakteru cyklicznego) gram materiał funkowo/abstrakcyjny. Nie gram już jakotakiego swojego materiału choć pojawiają się motywy z SoundWritingu. Tak. Jest tam też miejsce na takie rzeczy jak prace Krusha Shadowa, a nawet ostatnio męczyłem Rjd2. Większość grana z 12'' sprawia, że całkiem miło pije się piwo. Galeria Kinski a następnych akcjach tam będe informował Was jeszcze.
Plyte niezmiennie koncze, jednak najbardziej opcjonalna datą zaczyna objawaić się luty 2007. Nie chce wydawac materialu ktory moze miec jakies niedociagniecia a skoro juz pracuje nad nim 2 rok chce zrobic go do konca tak jak zamierzalem.
Oprocz tego moją muzykę uslyszycie w abstrakcyjnym bardzo ciekawie zrealizowanym filmie o tytule Kinski. Z grubsza to narazie tyle. Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz