01 grudnia 2009

Pure & life juz jest!


I oto jest. Pure and Life Do sciągnięcia klikając na obrazek.

Jeśli komuś coś nie działa to:
Hotfile: klik-klik
Rapid: klik-klik










A tu kolejny fragment dla niecierpliwych:


11 komentarzy:

apple pisze...

czlowieku!!! wydaj to!!! plissss....

Unknown pisze...

jest wydane juz

Piłaś pisze...

Jestem w połowie, i musze przyznać, że im dalej tym lepiej i że album jest świetny. Ciężki jest, zarówno melodyjnie jak i wokalnie ale to nic. Do tego jeszcze wokal Grosiak i Grande Pe.... Powiem tylko tyle. Zajebiste.

Pozdrawiam

kamil pisze...

jaram się,
jak zawsze na bardzo wysokim poziomie,
pozdrówki

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

Jak zawsze się nie zawiodłem ;] Haha, w sumie powtarzam to z każdą kolejną produkcją od Ciebie, ale co zrobić, że to jest właśnie ten styl, który uwielbiam. Te skrzypce, pianino, gitarka... Cudo. Goście również świetnie dobrani. Natalia ma bardzo przyjemny głos aż się zainteresowałem jej twórczością, Pe jak zawsze na Twoich podkładach wypada świetnie i jednym z moich muzycznych marzeń jest płyta mc/producent - Duże Pe/Holdcut właśnie w takiej stylistyce jak gościnne zwrotki. Czuję, że to byłby klasyk ;d Co tu dużo gadać, jaram się w chuj. No i oczywiście czekam na kolejne produkcje, jak zawsze ;]

Anonimowy pisze...

Czasami mozna uslyszec za glosne pianino, bardzo kluje w uszy i trzeba sciszac ;/

metsky pisze...

Płyta tradycyjnie, jak dla mnie rewelacja! Szkoda że numery nie otagowane i generalnie nieogarnięte pod kontem neta, pozwoliłem sobie to poprawić(tak już mam) i jak ktoś chce to zapraszam: http://www.multiupload.com/RZGJWLH6IA

Kondziu pisze...

Powiem Ci, że jak usłyszałem Twoją muzykę pierwszy raz to siedziałem z rozdziawioną paszczą. Mówię do kumpla: "No tak za tą granicą to trzaskają muzę, aż miło" na co on mi na to że to polak robi. No to ja ze szczęką przy kolanach przez tydzień chodziłem:) Pewnie słyszysz mnóstwo takich głosów, ale jestem absolutnym fanem Twojej muzyki. A jeżeli chodzi o wydanie. Świetne jest to że płyta jest za darmo w necie, ale na przykład ja, jako kolekcjoner płyt, wielce ubolewam że nie mogę mieć Twoich krążków na półce,bo to w ogóle inne słuchanie jest tak na dobrą sprawę. Więc proszę Cię, nie pitol że nie ma czasu tylko zajmij się wydaniem materiału na płytach, a dopiero przekonasz się jaki masz posłuch. Gratuluje muzyki i skromności!!

Unknown pisze...

Dzięki wielkie :)

Unknown pisze...

Mistrzowska odskocznia od rzeczywistosci. Odtwarzacz mp3, sluchawki sennheiser`a i lekka jesienna mżawka to jest to, co jest potrzebne do zrozumienia klimatu Pure and Life.

Melancholijna lekkosc nut daje po sobie znac, w kazdej minucie tracku.

Co plyta to lepsza. Wiesz Jacek, ze bylem zawsze za tym, zeby w koncu okladki Twoich plyt znalazly sie na pulce w Empiku. Mimo niewielkich nakladow, a jeszcze mniejszych sprzedazy.

Moze dlatego, ze sluchajac Twojej muzyki zdaje sobie sprawe z tego, jaka jest mi ona przerazliwie bliska....